Fortitude to małe miasteczko leżące poza kołem podbiegunowym, gdzie nigdy nie popełniono poważnej zbrodni. Spokój mieszkańców burzy makabryczne morderstwo odmieniające życie lokalnej społeczności. Sprawę bada szef tamtejszej policji, Dan Anderssen (Richard Dormer), pomaga mu brytyjski detektyw Eugene Morton (Stanley Tucci), który przyjechał na prośbę rodziny zmarłego.
początek fajny, intrygujący, mroźny i tajemniczy klimat, ale im dalej w las tym robi się tandetnie, przewidywalnie i nudno
Obawiam się, że zaliczyłam już większość seriali utrzymanych w podobnym (smutnym, chłodnym, nieśpiesznym, ciemnym i otoczonym aurą niesamowitości) klimacie.
Wyprowadzi mnie ktoś z błędu i poleci serial, którego nie ma na liście? ;)
Riget I, II (1994)
Twin Peaks (1990)
Top of the Lake (2013)
Most nad...
Początkowo bardzo intrygujący, fajny klimat, dobre aktorstwo, ale druga połowa i w końcu sama końcówka zdecydowanie rozczarowuje. Momentami dłużyzna mnóstwo niepotrzebnych wątków pobocznych, sporo rzeczy nie wyjaśnionych, a film oparty tylko na szokujących zdjęciach jakby gatunek nagle stał się horrorem, a fabuła...
Serial który prędzej czy później musiał powstać w erze powtarzalnych produkcji opartych albo na jednej intrydze, albo na mocno zarysowanej głównej postaci. W fortitude nie mamy tanich sztuczek. Świetnie odwzorowane na pozór idealne miasteczko odizolowane od kontynentu, w którym niby wszystko gra ale jednak nie do...
- co robił szeryf na miejscu zbrodni zanim ta zbrodnia została odkryta przez młodego naukowca?
- po co Henry dzwonił na policję z donosem - skoro prawda była zgoła inna? (No chyba, że na początku interpretował tak sprawę - ale z kolei jak donos miałby się do jego powiązań z szeryfem)
- dlaczego poprzez panią doktor...