Polski reżyser filmowy Jerzy (Jerzy Radziwiłowicz) ma nakręcić film o współczesności. Niestety jego międzynarodowa ekipa nie staje na wysokości sporych oczekiwań twórcy, ten więc zniechęcony zaczyna tracić nadzieję na dobrą produkcję. Kiedy jest już bliski wycofania się z projektu, poznaje młodą robotnicę Isabelle (Isabelle Huppert), którą właśnie zwolniono z fabryki. Pomiędzy kobietą, a Jerzym pojawia się głębokie uczucie.
stąd pewnie ta niska średnia. Strona wizualna zupełnie uniemożliwiła mi odbiór treści.
Kto ma zobaczyć i tak zobaczy, ale trudno mi uwierzyć, że to się może podobać. Tylko jedna scena (walka Jakuba z aniołem) mnie rozbawiła.